Kolejna sesja za mną. Fotografowała dzielnie Kasia Banaszek a modelowała Celina Wycech. Początkowo makijaż miał być bardzo ciemny bardziej czarny , ale w trakcie robienia makijażu okazało się że na jednym oku cień się w ogóle nie trzyma i powstawały plamy ( nie wiem co się stało czy nierównomiernie nałożyłam bazę na powieki czy może jakiś kiepski dzień na malowanie):) więc musiałam dodawać jasnych cieni żeby te różnice na powiekach zniwelować. Po ok 50 minutach udało mi się skończyć makijaż. Wykorzystałam jak zwykle paletkę cieni Inglot kolory granat satynowy i jasny budyniowy matowy, i odrobina jasnego brązu matowego. Podkłady użyte to sticki z Kryolanu. Wyszło tak:)
ciekawie, wyszło romantycznie ;)
OdpowiedzUsuńpiękny makijaż i modelka :)
OdpowiedzUsuńTo mi się podoba,zdecydowanie.:)
OdpowiedzUsuń